Marnujemy darmowy surowiec energetyczny.

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Na świecie pojawia się coraz więcej nowych opracowanych systemów, które pozwalają nam efektywnie wykorzystywać śmieci.

Szwedzi połączyli schemat gospodarki odpadami z produkcją energii tak, że nie mają już praktycznie problemów ani środowiskowych, ani z ceną energii. Odpady to przy tym najtańsze źródło energii.

• Szwedzki system wykorzystuje odpady do maksimum. Produkuje się z nich tanią energię, z pozostałości po spaleniu robi się drogi, a z pozostałości z odzyskania biogazu – nawozy.
• Frakcja bio w Szwecji obejmuje też odpady po mięsie. To cenny surowiec, z jego fermentacji powstaje gaz.
• Z jednej torebki śmieci bio produkuje się gaz wystarczający, by napędzić autobus komunikacji miejskiej na odległość 3 km.

Polska technologia również coraz śmielej rozwija te innowacyjną produkcję. Jednak system polski różni się od szwedzkiego.
W Szwecji wykorzystuje się je maksymalnie. – do produkcji energii zarówno ze spalania, jak i z biogazowni. Żużel po spalonych w spalarniach śmieciach używa się do budowy dróg, zastępując kruszywo.

A po odzyskaniu metanu w biogazowniach „odgazowaną” frakcję bio przerabia się na certyfikowane nawozy. Polska musi dopłacić 15 proc. inwestycji. Ile takie coś kosztuje? – Około 4 mln zł nakładów inwestycyjnych na 1 tys. ton odpadów rocznie.

Warto zaznaczyć, że w Szwecji spalarnie budują polskie firmy: Rafako, Sefako – jako zarówno dostawcy urządzeń, jak i wykonawcy.

Odpady są lepszym surowcem energetycznym niż węgiel brunatny, a gorszym niż węgiel kamienny. Ale w przeciwieństwie do węgla brunatnego czy kamiennego nie trzeba za nie płacić. Śmieci nic nie kosztują, a gminy wręcz dopłacają, żeby je ktoś od nich zabrał i spalił.

 

źródło:

https://businessinsider.com.pl//finanse/makroekonomia/marnujemy-tani-surowiec-energetyczny-ta-energia-j est-tansza-niz-atomowa/ftsej4h

Ostatnie Wpisy

Zapisz się i bądź na bieżąco

Translate »